Izotek - dzień 2

 Okej, dzień drugi właśnie dobiegł końca.

Skóra na rękach zaczyna robić się nieco sucha, ale póki co wszystko w granicach normy.

Nieduży wysyp powoli się pojawia.

Samopoczucie całkiem dobre, jedynie wieczorem poczułem się trochę nienaturalnie jak dla mnie zmęczony i lekko jakby głowa próbowała boleć.

Generalnie jest spoko, jedynie co to chyba pójdę spać nieco wcześniej niż zazwyczaj.

Poza tym, to wchodzę w świat piw kraftowych bezalkoholowych - nie jest źle :)

Zestaw nawilżający zamówiony, będzie na jutro, a coś czuje, że może się już przydać.



Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Izotek - dzień 247 - KONIEC KURACJI !

Izotek - dzień 100 !

Izotek - dzień 112