Izotek - dzień 8

 Dzień 8 moi mili, 


Można by rzecz, że dzień suszy.

Robi się już faktycznie sucho, zwłaszcza jeżeli chodzi o usta - bez pomadki trudno już wytrzymać.

Skóra dłoni - spoko, raz nawilżę i po problemie.

Twarz natomiast robi się nieco czerwona, prawdopodobnie od zimna, czuję że na dniach będą musiał odpalić mój zestaw mocno nawilżający.

Dotychczas używam tego samego kremu, którego używałem przed kuracją (bielenda cbd).

Wszystko jednak wskazuje na to, że powoli nie wyrabia a twarz jest lekko naciągnięta pomimo parokrotnego jej smarowania.

Czuję też wysuszenie oczu, nie cały czas ale np. dzisiaj na zajęciach ciężko było wytrzymać przez pierwszą połowę. Także wszystko zależne od powietrza.

Uczucie odwodnienia w buzi też daje o sobie znać, natomiast tutaj jest to dość zmienne.

Czasem czuję normalnie a za chwile mega sucho i nic nie jest w stanie tego zmienić.

Także podsumowując zaczyna się dziać, za niedługo pewnie wlecą cięższe działa nawilżające :)


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Izotek - dzień 247 - KONIEC KURACJI !

Izotek - dzień 100 !

Izotek - dzień 112